crejzi - komentarze
Dzisiaj nasza pinkna czwórka wybrała się do kościółka na rekolekcje. Z przymusu ale ładniej brzmi, że tak od siebie.. :p Wszystkie cztery byłyśmy u spowiedzi, na drodze krzyżowej i odmówiłyśmy 50-tke różanca :/ Ale zyjemy!
Razem wszystko przetrwamy
Pogoda śliczna! Madzia i Paulinka poszły na spacerek, SzaŁa do dum a ja (Asia) siedze w chacie :/ Z dwóch powodów. Pierwszy to to, że sie wywaliłam na kolano i boli a drugi to to, że chyba bede miała szlaban. Jeszcze nie wiem na co, ale na pewno bedzie.
Krótko mówiąc-byłam niegrzeczna
Jakoś przezyje choć czuje, ze bedzie ciężko.
Jutro idymy na 9.00 do kościółka i później w dom
Mam nadzieje, że jutro bedzie to krócej trwało, bo w tym tygodniu większośc czasu spędziłyśmy w kościele, a jakoś nam się to nie widzi :/
Nasza kochana pani B. się na nas obraziła, więc nie jedziemy na klasową wycieczke :/ Jeśli ktoś ma propozycje to jesteśmy chętne.
To by było na tyle...
sorki ale nie chce mi sie teraz czytac notek:( widze ze fajnie prowadzisz bloga , super szablonik!!!Życze ci kolorowych jajeczek, wacianych owieczek, rozkicanych króliczków, pyszności w koszyczku! A przede wszystkim udanego uciekania w dniu
Tosiunia :*
No jak narazie Asiunia trwa bez kary :) A jak to będzie dali... to sie zobaczy! A tak nawiasem mówiąc... święta... Asiuu napisz nową notkę :D Bo ja nie umiem :P Buziakiiiiii :***seba strzala
no to fajnie ciekawe jaki szlaban bedzie napiscie póżniej o tym notke plizka(: Tosiunia :)
No super! Pomijając to, że gdy Kartonik i Szambiarka ujżą nasza fotkę nie omieszkaja tego skomentowac czymś w stylu: O BOŻE...! to jest pięknie! Najważniejsze, że mi sie podoba :P ! Po mszy jeszcze żyjemy... załamanie nerwowe przechodzę... Ale pewnie przeżyję... muszę...! Bo przecież co Wy beze mnie zrobicie?!?!?! Chyba znam odpowiedź.... załamiecie się! :D Buziakiiiiiiiiii..... :* >PeeS< Ale tu się fajnie komentarze pisze :PCo sie dzieje że nic sie nie dzieje?! Miałam dzisiajpinkny sen.... :| Otóż: byliśmy >Asiunia, ja, i pare znajomków< w naszej dawnej szkole >SP3< i tam oto bawiliśmy się w... MAMO MAMO ILE KROKÓW DO DOMU!!! Tak! właśnie tak! Ale jeszcze przed tym, miałam sen o prawdziwych potworach... :D Normalnie strach się bać!!! Buziii!!!
No nasz zakładzik nadal nadal i nadal jest i nadal trwać będzie! ;) Ale mam szczere wątpliwości czy Karton ma jakie kolwike szanse na przegraną :/ Ale i tak Cie kochamy Kartoniku :* ! ! ! A Asiunia... ;) Tak jak rzeklaś: trza mieć z kim :)
Madziunia Szambiareczka OCH Magdalena Groch: twój wstręt do płci przeciwnej... zmniejsza się z dna na dziń :> Właściwie to do jednego osobnika tej płci ;) A ja - Jakto Kupasik... też lubie WC :D Gdyby była jakie kolwiek szanse, to 15 zł by sie znalazło ;)
A to feler Tośka seler ! ! !
Tosia
Pani B.... jaka ona jest cudowna! Lepszego nauczyciele ni mo! WiadomSko! :D Juterko tylko msza... co za ulga! Pomyśleć: nie widziałam: RYSIA, PANI B., i paru nie lubianych osóbek przez parę dzionków tak cudownych że ho ho! Niestety: Panią P. widać już z daleka :/ Mnie niestety bolą nóżki, i jestem zmęczona. Ale może juterko udałoby sie gdzieś wypaśc:>? Oczywiście to zależy od naszego nastroju i kolanka Asiunii! :D Trzym sie tam jakoś i dbajta o kolanko! Módl się do Pana Boga, żeby Twoi rodzice tak jak szanowny ksiądz dali Ci rozgrzeszenie i oby pokuta nie była za ciężka ;)|Jestem pewna ze ja pierwsza przegram zakład ;) no ale trza mieć z kim i jeśli to bedzie ten jedyny to na pewno to zrobie i dam Wam po tym 5 zł. :p Buziaki lasencjeeeeeee :*|